Kulisy ważnego awansu Morawieckiego. O tę funkcję zabiegał pół roku

Dodano:
Mateusz Morawiecki, były premier Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Już we wrześniu były premier Mateusz Morawiecki ma objąć funkcję szefa partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Kulisy negocjacji w tej sprawie ujawnia "Wprost".

O tym, że były premier ma zostać szefem partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów jako pierwsi informowali na łamach tygodnika "Do Rzeczy" Cezary Gmyz i Piotr Gociek. "Uwaga, będzie awans. Mateusz Morawiecki ma zostać przewodniczącym Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Z sojusznikami Włochami wynegocjowano, że to on zastąpi Giorgię Meloni" – mogliśmy przeczytać. Teraz o kulisach negocjacji w tej sprawie, a także nadziejach, jakie w Prawie i Sprawiedliwości pokładane są w tym awansie pisze "Wprost".

Morawiecki zabiegał o funkcję szefa EKR pół roku

Z ustaleń dziennikarzy tego tytułu wynika, że stanowisko dla byłego polskiego premiera zostało uzgodnione z samą Meloni. Mateusz Morawiecki miał zabiegać o u premier Włoch od zimy ubiegłego roku.

Dlaczego zdecydowała się ona odstąpić swoją funkcją polskiemu politykowi? – A po co jej to teraz? Jest premierem wielkiego kraju, gdzie ma mnóstwo pracy – mówi tygodnikowi jeden z europosłów.

Według innego rozmówcy gazety, że Gorgia Meloni używała stanowiska szefowej EKR do wewnętrznej polityki.

Wzmocnić pozycję Morawieckiego i polskiej opozycji

Według cytowanej przez tygodnik osoby z otoczenia byłego premiera, stanowisko szefa EKR jest "kolektywnym podaniem ręki" Mateuszowi Morawieckiemu. – Pozycja premiera na arenie międzynarodowej z każdym miesiącem ulegała marginalizacji, bo nie miał takiej samej siły politycznej, po tym jak przestał być szefem rządu. Teraz na nowo może budować kontakty zagraniczne z szefami europejskich i pozaeuropejskich państw – tłumaczy.

W Prawie i Sprawiedliwości panuje przekonanie, że szefowanie EKR nie tylko wzmocni samego Morawieckiego, ale także może przyczynić się do odzyskania władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.

– Do tej pory Morawiecki był wiceprezesem PiS, partii opozycyjnej w Polsce. Jak zostanie szefem EKR, będzie miał w swojej partii szereg ugrupowań rządzących w swoich krajach, takich jak Włochy, czy Czechy. Będzie prezentował nie tylko stanowisko PiS, ale i ich. To zaskakujące, że Włosi oddają to stanowisko. Choć objęli je, kiedy byli w opozycji, by dojść do władzy – mówi tygodnikowi polityk znający kulisy rozmów. Jego zdaniem, podobnie może być z PiS-em.

W rozmowach padło też porównanie obecnej sytuacji byłego premiera do tej Donalda Tuska sprzed lat, kiedy pełnił on funkcję szefa EPP.

Mateusz Morawiecki ma objąć kierownictwo nad EKR już pod koniec września.

Źródło: Wprost.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...